Sobota
Wczoraj panowie osadzili kręgi od studni, przeganianie ciekawskiej inwestorki zdarło mi gardło:

A dzisiaj poszliśmy sobie tam po prostu posiedzieć ze znajomymi- na tarasie in spe:

Tym razem- nie wpusciliśmy dzieci do domu, bo tam porozkładane są różne dziwne przedmioty (na pewno bardzo interesujące), w poniedziałek mają być wylewane posadzki:

więc zagospodarowały się we własnym zakresie :

Jakoś pesymistycznie nie wierzę, że nasza córcia będzie taka chętna do narzędzi, gdy będzie trzeba uprawiać ogród....
Siedzieliśmy sobie, patrzyliśmy w dal....

Tak nam tam dobrze było....
Ech!








Ubikacja na parterze- bez szafy, która ma stanąc na prawo od drzwi





Komentarze