Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

tamaryszekp

wpisy na blogu

piątek

Blog:  tamaryszekp
Data dodania: 2013-07-27
wyślij wiadomość

crying Nie będzie pozytywnie. Wprawdzie wymarudzone przedłużenie balkonów mam już zrobione:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I nawet podlewaliśmy je dziś ambitnie (dzięki, Rodzinko!), a panowie sprzątnęli dziś cały dom do czysta:

blog budowlany - mojabudowa.pl

ale- z dachem wyszła taka kicha, że się popłakalam w końcu o tak: crying

Dekarze układali te nieliczne kawałki długo i powoli, w końcu zgłosili swojemu szefowi, że coś nie wychodzi.Karpiówkę można układać w "łuskę" - rzadziej i w "koronkę"- dwa rzędy blisko, jeden dalej. Wybieraliśmy tę drugą opcję, podobało nam sie bardzo, łaty zostały do tego wymierzone, dachówka zamówiona w sklepie prawidłowo (sprawdziliśmy),a tu nie pasują brzeżne dachówki. W Creatonie oświadczono nam, że do tego koloru dachówki nie produkują brzeżnych kawałków do układania w "koronkę". Po dyskusjach mamy do wyboru:

- zdjąć całosć z dachu, zamówić inny kolor, w którym będą te brzegi: czas oczekiwania 2 tygodnie, jeszcze ten kolor musi się jakoś z kominami spasować;

- zostawić tę dachówkę, ale przebić łaty: papa podziurawiona, łaty- solidnie przybite, więc zajęcie z gwoździemi i połamanym drewnem, materiał też trzeba domówić;

- ciąć niektóre dachówki, żeby dopasować: zamiast  fali wyjdą nam gdzieniegdzie ząbki, a brzeg nie będzie zabezpieczony szkliwem

Technik producenta, który może coś poradzić -  jest na urlopie, w przyszłym tygodniu wraca i będzie myślał jak z tego wybrnąc.

W sumie i tak bedziemy miesiąc w plecy

 

Buuuu crying

 

 

7Komentarze
brygida  
Data dodania: 2013-07-27 13:41:45
Tak mi przykro, nie wiem co doradzić, myślę, że lepiej poczekać i mieć zrobione dobrze, nawet jak to będzie miesiąc, dom buduje się na lata a nawet na całe życie.. Trzecia opcja chyba najgorsza, pozdrawiam z upalnego Torunia
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-27 14:06:34
ojej:(nie smuc sie, glowa do gory...lepiej poczekac i miec wszystko ok, a w miedzy czasie i tak bedziecie miec na glowie pelno innych rzeczy, ktore sa do zrobienia...zycze cierpliwosci i szybkiego rozwiazania problemu
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-27 21:17:32
Ale lipa :/ Ja bym chyba poczekała, w końcu budowa to nie wyścigi. Lepiej zaczekać i być zadowolonym z efektu. Głowa do góry i będzie dobrze. Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-28 08:01:32
Ja też bym poczekała na radę technika. On powinien dać najlepsze rozwiązanie. Pewnie będzie to jakiś kompromis, ale i tak najlepszy z możliwych. Pozdrawiam i głowa do góry:)
odpowiedz
domeos  
Data dodania: 2013-07-29 17:27:27
Zaczekaj, ja wiem że majster zły bo pracy nie ma ale dach jest najważniejszy i musi być piękny :)) Trzymam kciuki :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-30 06:17:06
do wszystkich
czekam, bo się tego uczymy wszyscy budujący... tylko żal mi czasu- wstrzymało się wszystko...
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-30 13:04:05
Lipa ;/ Ale głowa do góry musi byc lepiej !!!! POWODZENIA !!! :)
odpowiedz

Środa

Blog:  tamaryszekp
Data dodania: 2013-07-25
wyślij wiadomość

Niestety- marudzić będę dalej! Z kiepskiego wycięcia- zrobiło się osadzenie okna dachowego- jak na załączonym obrazku:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Niestety- ponieważ zamówiliśmy okna doszczelnione pianką montazową- trzeba poprawiać więdźbę: pianka dokłada po 0,5 cm z każdej strony- a belki bły kładzione "na styk- brakuje tego 1 cm!

No i- dach wygląda teraz tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Część dachówek została zdjeta- okazało się, ze boczne przysłano nam nie do tego sposobu układania karpiówki (my chcemy "w koronkę", a boczne są do "łuski"), trzeba na nie czekać teraz ... 2 tygodnie !!!! crying

Za to zyskaliśmy już bramę garażową:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na razie nie chciałam do niej klucza- dopiero po oknach.

Pozytywy- w następnym poście.

Ten jest "na ponuro"

Wtorek

Blog:  tamaryszekp
Data dodania: 2013-07-24
wyślij wiadomość

Za poniedziałek wstawiłam długi i marudny wpis. Zeżarło go - zapenw przez malkontenctwo...

A jak mam nie marudzić, jeśli dziś mamy "aż" tyle dachu???

blog budowlany - mojabudowa.pl

W dodatku kawałek krzywo położony i do poprawki! Wierzę, ze upał, ale może lepiej popracować z rana wydajniej, a dopiero potem chować się po kątach?

Grrrr..

I jeszcze wyżaliłam się mężowi na otwór okienny, też do poprawki ( pomijam, że ma mieć 140 cm wysokości), a za wysoko jest zrobiony. Ale żadna z dachówek pod nim  nie jest jeszcze przybita, zdążą poprawić. Tylko przez to znów nam się inne rzeczy przesuną!

A czepiam się konkretnie tego:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Poza tym- a gdzie drugi otwór? Na tej połaci mają być dwa!

2Komentarze
Data dodania: 2013-07-24 10:05:07
widze, ze nie tylko u nas problemy...dobrze, ze chodzicie i sprawdzacie poki da sie cos jeszcze zrobic:)mam wrazenie, ze czasami ci wykonawcy wcale nie mysla:(
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-24 10:22:26
Dobrze że jesteś na miejscu i trzymasz wszystko pod kontrolą. A może maja taką technikę, że najpierw kładą dachówkę a później robią okna ;) Pozdrawiam.
odpowiedz

Piątek

Blog:  tamaryszekp
Data dodania: 2013-07-20
wyślij wiadomość

Dziś ruszyło nieco szybciej, Kilka razy byłam na budowie i coś mi sie panowie w oczach mnnożyli- najpierw, od rana było trzech, już mi było smutno, że tak zostanie, ale około 14-tej zrobiło się ich sześciu, a po 15-tej- nawet jedenastu. Dobrze, ze postałam chwilę z ich szefem, bo uwijali się jak małe mróweczki. Po 40 minutach wracałam koło nich, trzech poderwało się żwawo z trawki pod brzózkami, kilku siedziało na dachu, kilku na paletach z dachówką.... Grrr... 

Niech to będzie trzech, ale niech się coś dzieje!

No dobra- zrobili:

Z jednej strony haki pod rynny:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z drugiej- pownosili na górę dachówkę:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A poza tym - co mnie najbardziej ucieszyło- podkuli nadproże nad tarasem i wkleili ocieplenie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

4Komentarze
Data dodania: 2013-07-20 08:52:06
super i niedlugo bedzie ladny daszek:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-20 09:12:47
sobota
mnie też się czasami mnoży....to trzeba leczyć...:)) ale poważnie najważniejsze że się coś dzieje i budowa idzie do przodu...:))Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-20 09:48:37
Pomijam siebie... nie uważasz, ze po zakończeniu budowy WSZYSCY nadają się do przeleczenia?
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
Data dodania: 2013-07-23 10:42:23
Tempo prac na budowie imponujące! Zaraz okna przyjadą rachu ciachu i tynki. Coś mi się wydaje, że na zimę się już wprowadzicie :)
odpowiedz

Środa

Blog:  tamaryszekp
Data dodania: 2013-07-18
wyślij wiadomość

Czy ja się nie nauczę? Np. kopiować, jeśli zrobiłam długi wpis! 

Co któryś na mb powtarzam z powodu "błędu w zapisywaniu", to już powinnam mieć doświadczenie!

 

Tym bardziej, że po wczorajszej, sześcioosobowej burzy mózgu przez pół nocy śniły mi się pełzające po domu kable szukające swoich ścian!

Pan elektryk słuchał cierpliwie, ja- przygotowana do tej lekcji wtrącałam swoje, wesoło było.

Każdy zaczynał od "ja nic nie potrzebuję", po czym- rozkręcał sie po kilku pytaniach ;-):

- C.O. i reku: "a co mi tam- ze dwie wtyczki..": ale prąd do sterowania w piecu, pompki, pompy ciepła, potem rozdzielacze do podłogówki na piętrach? wizja lokalna pokazała, ze rozdzielaczy trzeba 5, bo są dwa poziomy na każdym piętrze, a jeden w piwnicy, inaczej sie nie odpowietrzy....

- sieci różne: " ja niewielkie napięcie"-  przewody, skrętki żelowe, switch-e , internet, TV, alarm... aż język obcy zawisł w powietrzu, przestałam reagować po "no i postawisz w kącie- najlepiej skrzynkę rakową"...

- mąż: " a ja to wogóle nic- ewentualnie- siłę do garażu"- a napędy do bram, domofon, napędy rolet... dyskusja o włącznik rolet przy wyjściu z domu- najlepiej osobno dół i góra, czy pilot, bo się gubić może....

- ja- w ogóle rózne pomieszczenia w gniazdkach, kuchnia, której projektu jeszcze nie mam, podświetlenie schodów np...

Łeb pęka!!!

A poza tym ogólny szkic do kuchni (fronty na pewno będą inne) pan od mebli właśnie mi przysłał. Wygląda to tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

I znów nie wiem- czy przy pracy zlew- kuchenka będzie mi sie mocno chlapać na podłogę? 

7Komentarze
iwona70  
Data dodania: 2013-07-18 11:25:12
A nie da się zlewu np. pod drugim oknem? Faktycznie, jak coś będziesz kroiła na desce to lepiej byłoby Ci to przenieść nad jakimś blatem, bo sama przyznasz, ze to sztuka nic nie nabrudzić przy tym. A blaty będą w tym samym kolorze co fronty czy jaśniejsze?
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-19 09:14:09
Blaty i fronty w ogóle będą inne- to jest propozycja na szybko, bo jutro elektryk ma mazać kredą po ścianach i muszę się zdecydować gdzie sprzęty chcę ustawić
odpowiedz
Odpowiedź do iwona70
iwona70  
Data dodania: 2013-07-19 11:15:49
Dałabym zlew pod to drugie okno. Mamy podobny układ w kuchni tylko ja mam jedno okno i tez zamieściłam już symulację zobaczy sobie na blogu.
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
Data dodania: 2013-07-18 18:09:46
Popieram przeniesienie zlewu i ja bym chyba zrezygnowała z tej wiszącej szafki między oknami, jakoś mi tam w ogóle nie pasuje ale oczywiście decyzja należy do Ciebie :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-18 19:16:00
Ta szafka wisząca samotnie, jakoś mi tu nie pasuje. Po co Ci ona? I tak dużo ich masz :) Nijak mi ona tu nie pasi. A zlew może i lepiej byłoby umieścić przy drugim oknie. Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-20 08:25:39
Mi też nie- zdaje się, że zrobię tam półki różnej długości, będzie zagospodarowany kąt (optycznie), a lżej
odpowiedz
Odpowiedź do zojaluxorg2
domeos  
Data dodania: 2013-07-20 09:07:23
Bardzo nowoczesna, ale cieplutka bo z drewna :))
odpowiedz
tamaryszekp Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 36133
Komentarzy: 1288
Obserwują: 115
On-line: 9
Wpisów: 191 Galeria zdjęć: 524
Projekt DOM W TAMARYSZKACH
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Zachodniopomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń